Od dawna noszę się z zamiarem wypróbowania nagromadzonych przepisów na te urocze babeczki.
Ich wykonanie jest proste, czas pieczenia krótki, a efekt taki, że znikają bardzo szybko;)
Dziś prezentuję Wam przepis na muffinki najprostsze w kolorystyce.
Zwykłe - nie-zwykłe, bo z kawałeczkami gorzkiej czekolady, która wdzięcznie rozpływa się w ustach, pieszcząc podniebienie.
Chrupiące z zewnątrz. Miękkie i puszyste w środku. Po prostu niebiańskie.
Kochani....czas na chwilkę zapomnienia:)
Przepis:
fot. Izabela Magdalena |
2 szklanki mąki
2/3 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mleka
100 g masła
jajko
czekolada (dałam gorzką)
Wykonanie:
Masło rozpuścić i pozostawić do ostygnięcia. W jednej misce wymieszać mąkę, cukier i proszek do pieczenia. W drugiej misce roztrzepać jajko z mlekiem, dodać ostudzone masło. Suche składniki połączyć z mokrymi i delikatnie wymieszać. Dodać posiekaną w kawałeczki czekoladę, Papilotki napełnić masą do 2/3 wysokości. Piec ok. 20 minut w temperaturze 200stopni (do suchego patyczka).
Smacznego:)
fot. Izabela Magdalena |
fot. Izabela Magdalena |
fot. Izabela Magdalena |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz