niedziela, 31 marca 2013

Muffinki z serem

Dziś kolejny przepis na babeczki:)

Pamiętacie, jak rodzice mówili Wam, gdy byliście mali i zarywaliście boki ze śmiechu, że to pewnie z powodu sera....
Tym razem proponuję Wam radosne babeczki serowe, które w smaku delikatnie przypominają drożdżówki z serem, z tą różnicą, iż są bardziej lekkie i mięciutkie:)
Nadzienie serowe zdecydowanie nadaje muffinkom wyrazistości i śmiało możecie dodać więcej sera.
Będą jeszcze lepsze!:)

Składniki:
kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena
2,5 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
100 gram masła
1 szklanka mleka
2 jajka

250 gram twarogu
1 żółtko
cukier waniliowy

Wykonanie:
Mąkę, cukier, sól, proszek do pieczenia, cukier waniliowy wymieszać.
Masło rozpuścić i ostudzić. Mleko ubić trzepaczką z jajkami. Dodać ostudzone masło.
Składniki suche wymieszać z mokrymi.
Twarożek, żółtko i cukier waniliowy zmiksować blenderem na gładką masę.
Do papilotek wkładać na przemian łyżkę ciasta i łyżkę sera.
Piec w 200 stopniach ok. 25 minut.

Smacznego!

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena



kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena

sobota, 30 marca 2013

Muffinki z marcepanem i migdałami

Witajcie w ten jakże piękny Świątecznie - Wiosenny Dzień:)

Jadąc dziś po Wielkopolsce rozmyślałam o kilku obrzędach wielkanocnych, które z upodobaniem kultywowali moi dziadkowie.  

Zaczynało się w Wielki Czwartek od zająca.
W Wielką Środę każdy z nas szykował koszyczek dla zajączka, w którym układaliśmy pisanki, kolorowanki, malowanki i prezenty dla zajączka. Nie tylko my byliśmy obdarowywani, ale i zając otrzymywał od nas kilka prezentów. Taka wspólna radość z obdarowywania się:)
www.mobini.pl


W Wielki Piątek dziadkowie moi mieli w zwyczaju kultywować tzw. "Boże Rany".

"Powszechne jest w Wielkopolsce smaganie rózgami w Wielki Piątek. Są to znów ślady magii związanej z wiarą w czarodziejską siłę drzewka. Przy uderzeniu mówi się: Wstawajcie barany na boże rany. I tu Kościół dodał swoją interpretację, wyjaśniając, że dzieje się to na pamiątkę biczowania Jezusa. Warto wiedzieć, że chłosta obrzędowa nie była dawniej związana z jednym dniem, lecz ciągnęła się przez cały okres obrzędów wiosennych. [...] wśród ludu głęboko musi być do dziś jeszcze zakorzeniona wiara w magiczną moc żywego drzewka czy gałązki zerwanej w chwili, gdy przyroda budzi się na nowo do życia"

[Zwyczaje i obrzędy doroczne  w: Kultura Ludowa Wielkopolski, pod red. Józefa Burszty, Poznań 1967, s. 57]

A w Wielką Sobotę po dziś dzień kultywuje się tradycję związaną ze Święconką.
Najczęściej święci się jajka, chleb, kiełbasę, ciasto, babkę, placek, masło, a czasem nawet wódkę.
Symbolicznym elementem staje się tu jajko. Wiąże się z nim odwieczna niemal wiara, iż człowiek, który je spożywa, przyjmuje jakby na siebie jego skondensowaną energię życiową, te twórcze   
i nieprzeniknione siły, które powodują, że z jajka wykluwa się pisklę, że z pozornie martwej skorupy wychodzi coś żywego.
www.wiadomosci24.pl


A jakie Wy kultywujecie zwyczaje i obrzędy Wielkanocne? Piszcie!:)

W Kuchni Smaków postanowiłam wypróbować dziś następne przepisy na muffinki:)

Tym razem z marcepanem i płatkami migdałów. Wyszły naprawdę pyszne! Mięciutkie i pachnące!
Takie babeczki to doskonały pomysł, gdy wpadną do Was znajomi, a nie macie nic słodkiego pod ręką.
Ich przygotowanie trwa od 5 do 10 minut, a pieczenie ok. 20 - 30 minut!
A ileż przy tym radości, którą można dzielić się z najbliższymi:)

Przepis poniżej:

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena
Składniki:

200 g masy marcepanowej
260 g mąki pszennej
1 łyżka proszku do pieczenia
szczypta soli
115 g drobnego cukru
2 średnie jajka
200 ml mleka
100 g roztopionego masła
kilka kropel aromatu migdałowego
płatki migdałów

Przygotowanie:

Masę marcepanową zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Mąkę, proszek do pieczenia, sól, cukier wymieszać w jednym naczyniu.
Do drugiego naczynia wlać mleko i jajka. Roztrzepać. Masło rozpuścić, ostudzić.
Wlać do naczynia z mlekiem i jajkami. Wymieszać.
Marcepan wymieszać w naczyniu z suchymi składnikami. Dolać składniki z drugiego naczynia. Wymieszać.
Dosypać płatki migdałów. Ciasto nakładać w papilotki na 3/4 wysokości.
Piec w 200 stopniach przez ok. 20 minut (aż babeczki pięknie się zarumienią).

Smacznego!:)

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena





piątek, 29 marca 2013

Muffinki z czekoladą

Sezon na Muffinki czas zacząć!:)

Od dawna noszę się z zamiarem wypróbowania nagromadzonych przepisów na te urocze babeczki.
Ich wykonanie jest proste, czas pieczenia krótki, a efekt taki, że znikają bardzo szybko;)

Dziś prezentuję Wam przepis na muffinki najprostsze w kolorystyce.
Zwykłe - nie-zwykłe, bo z kawałeczkami gorzkiej czekolady, która wdzięcznie rozpływa się w ustach, pieszcząc podniebienie.
Chrupiące z zewnątrz. Miękkie i puszyste w środku. Po prostu niebiańskie. 
Kochani....czas na chwilkę zapomnienia:)

Przepis:
kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena

2 szklanki mąki
2/3 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mleka
100 g masła
jajko
czekolada (dałam gorzką)

Wykonanie:

Masło rozpuścić  i pozostawić do ostygnięcia. W jednej misce wymieszać mąkę, cukier i proszek do pieczenia. W drugiej misce roztrzepać jajko z mlekiem, dodać ostudzone masło. Suche składniki połączyć z mokrymi i delikatnie wymieszać. Dodać posiekaną w kawałeczki czekoladę, Papilotki napełnić masą do 2/3 wysokości. Piec ok. 20 minut w temperaturze 200stopni (do suchego patyczka).

Smacznego:)

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena

kuchniasmakow.blogspot.com
fot. Izabela Magdalena




piątek, 22 marca 2013

Rogaliki drożdżowe

Kochani,

witajcie po długiej przerwie.

Zbliżają się Święta Wielkanocne i zamiast słońca i ciepła, wokół pełno śniegu i sopli lodowych.
Na facebookowych profilach krążą zdjęcia saren brnących po szyję w śniegu lub śnieżek rzucanych w zastępstwie wody w Lany Poniedziałek. Każdy woła wokół o wiosnę.
Ale jak mówi jedna z najmądrzejszych kobiet, jakie znam: "Wiosnę trzeba mieć w sobie. Dlaczego jest tyle lodu wokół? Bo nasze serca są lodowate. Zatem otwórzmy się na drugiego człowieka, otwórzmy się na miłość, rozgrzejmy nasze serca, to i Matka Natura odpuści zimę." A więc Kochani czas zakasać rękawy i przelewać miłość na pyszności, jakie robicie w kuchni.

Całe garście miłości przelałam ostatnio w przepyszne Drożdżowe Rogaliki. Z efektem, iż zniknęły po dwóch dniach. Podaję Wam przepis na jedną porcję. Ja zazwyczaj robię rogaliki z porcji podwójnej. Jako nadzienia możecie użyć tutaj powideł, marmolady, nugatu, czekolady, nutelli, czy też marcepanu....Ile smaków, tyle możliwości:)

Pozdrawiam Was iście wiosennie!
drożdże, słodkości, rogaliki, dżem, powidła
fot. Izabela Magdalena


Składniki:

1/2 kg mąki pszennej
1 kostka masła lub margaryny
3 żółtka
1 mała kwaśna śmietana
1/2 kostki drożdży
3-4 łyżki cukru

Przygotowanie:
Mąkę, margarynę, żółtka, śmietanę, cukier wymieszany z drożdżami wrzucić do jednej miski. Wyrobić i zagnieść ciasto. Pozostawić na 20 minut.
Rozwałkować. Powycinać trójkąty. Na większym boku położyć nadzienie. Zawinąć. Piec w temperaturze 180/200 stopni aż do zarumienienia (około 20 minut).

Smacznego!:)
fot. Izabela Magdalena



fot. Izabela Magdalena

fot. Izabela Magdalena

fot. Izabela Magdalena