korzystając z pogody i faktu, że w ogródkach można znaleźć jeszcze maliny, a w lasach jeżyny, proponuję Wam dziś ciut nietypową zapiekankę. Uwielbiają ją dzieci i dorośli. Jest dosyć słodka, ale w połączeniu w jeżynami, malinami, truskawkami, tworzy doskonały kontrast. Możecie ją zrobić zarówno na obiad, jak i na deser. :) Przepis ten dostałam od Barbary, mamy czwórki dzieci i właścicielki przeuroczej kawiarenki na wyspie Foehr, położonej w północnych Niemczech. Dziękuję:*
Quarkauflauf, czyli zapiekanka serowa
fot. Izabela Magdalena |
--> Z 1/4 litra mleka gotujemy kaszkę manną. Pozostawiamy do ostygnięcia.
--> 75 gram cukru
4 żółtka
szczypta soli
500 gram serka - krówki (w Niemczech - Quark Magerstufe 20%)
Całość zmiksować na wolniejszych obrotach, dodając po trochu kaszkę manną.
--> Z 4 białek i 75 gram cukru ubić na sztywno pianę. (Cukru dodaję zazwyczaj trochę mniej, ok 50-60 gram)
--> Ubite na sztywno białka wymieszać z masą serową.
--> Piekarnik rozgrzać w temperaturze 180 st.
--> Naczynie żaroodporne natłuścić masłem.
--> Całość wlać do naczynia.
--> Na wierzch ułożyć świeże maliny (opcjonalnie mogą być mrożone).
--> Wierzch posypać bułką tartą i wyłożyć cieniutko ukrojone płatki masła.
Piec w temperaturze 180 stopni, około 1 godzinę.
fot. Izabela Magdalena |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz