sobota, 17 sierpnia 2013

Spaghetti po sycylijsku

Witajcie!

Już wiem, dlaczego, robiąc zakupy, sięgnęłam dziś intuicyjnie po makaron do spaghetti!
Mimo, iż Aga wspominała, że prześle przepis, ja w całym przeprowadzkowo-transportowym feworze, zapomniałam o tej informacji. Zapomniał mój umysł, ale podświadomość informację ze skrupulatnością mróweczki zanotowała, zakodowała i przypomniała mi dziś w markecie, rozsadzając mą czaszkę z delikatnością słonia w składzie porcelany. Oto dowód na to, że mój szósty zmysł działa na najwyższych obrotach, bo i pojawia się przepis Agowy, którego wypróbować trzeba koniecznie!

Dla tych, co już po urlopach ..... warto się przenieść do włoskiej krainy, gdzie na widok makaronu, w dowód wdzięczności dla bogini domowego ogniska wykrzykuje się "Mamma mia, grazie!"
Dla tych, co jeszcze się rozkosznie lenią ;)....przepis warty wypróbowania, zwłaszcza, gdy dopadnie Was bardzo duży głód!
Dla tych, co dopiero się na urlop cieszą. bądź go zaczynają.....zróbcie najpierw spaghetti z przepisu Agi, a potem jeszcze raz przemyślcie, gdzie chcecie pojechać! Sycylia jest piękna!;)

Spaghetti po sycylijsku
Porcja dla 2 dorosłych głodnych osób:) 

Składniki:
puszka tuńczyka w kawałkach w oleju 185 gram
2 duże pomidory
2 łyżki ketchupu lub koncentratu pomidorowego
2 łyżki śmietany 12%
2 ząbki czosnku
olej lub oliwa
sól, pieprz, bazylia suszona do smaku
kilka listków świeżej bazylii
ok. 150-200 gram makaronu spaghetti
ser żółty (opcjonalnie)

Pomidory kroimy w kostkę, wcześniej można je obrać ze skórki.
Siekamy 2 ząbki czosnku i wrzucamy razem z pomidorami na rozgrzany olej, na patelnię.
Do wrzącej wody wsypujemy makaron, dodajemy szczyptę soli i olej. Makaron gotować wg przepisu na opakowaniu. Do pomidorów (po ok. 10 minutach, jak zrobią się miękkie) dodajemy tuńczyka, sól. pieprz, bazylię. Gotujemy 5 minut. Dodajemy ketchup i śmietanę. Gotujemy 3 minuty i gotowe.
Wyjmujemy makaron, polewamy sosem (można posypać startym żółtym serem). Dekorujemy listkami bazylii!
Smacznego!

 Zdjęcia doślemy wkrótce!:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz