czwartek, 1 listopada 2012

Quiche Lorraine



Kochani!

…pogodnym głosem zapowiadała pani Pogodynka pogodę na te pierwsze listopadowe dni. Jednak niebo postanowiło zrobić nam psikusa i uronić kilka łez;)
Łzy są dobre. Poza przeczyszczeniem kanałów łzowych, potrafią oczyścić emocje i duszę.
Po takim „łzowym oczyszczeniu”, niby bez sił, ale jednak zaczynamy stawiać pierwsze kroczki i stawiać czoła wielkiemu światu.
Podobnie rzecz ma się z deszczem. Deszcz oczyszcza powietrze i atmosferę. Po deszczu zawsze pojawia się kilka promieni słońca, które nastroją, dostroją, przestroją nas pozytywnie.
Dzień Wszystkich Świętych to dzień zadumy i refleksji. Ale niekoniecznie smutku.
Pomyślcie, czy Wasi bliscy, którzy odeszli, chcieliby widzieć Wasze twarze smutne?
Myślę, że niekoniecznie. Wdzięczni Wam będą wtedy, gdy przywołacie kilka ciepłych wspomnień o nich i mimochodem puścicie im oczko;)
Niech ta dzisiejsza refleksja będzie więc refleksją ze sporą dawką ciepła i pozytywnych myślątek. Niech radują się nasze dusze, a wraz z nimi dusze tych, którzy odeszli. Wszak dziś jest ich święto, a nie kolejny pogrzeb.

A dla tych, którzy chcieliby wypróbować w ten dzień coś nowego, proponuję danie rodem z kuchni francuskiej – Quiche Lorraine (tarta lotaryńska). Po raz pierwszy jadłam Quiche u moich niemieckich znajomych…i moim zachwytom nie było końca! Quiche jest sycące, pyszne i jakże proste do przygotowania!

Składniki potrzebne do przygotowania Quiche:
 

1 blat ciasta francuskiego
2 cebule
250 gram boczku
200 gram tartego żółtego sera
1 kubeczek kwaśnej śmietany
4 jajka
Sól, pieprz, gałka muszkatołowa, bułka tarta, olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Tortownicę o średnicy 26-28 cm wysmarować tłuszczem, wyłożyć blatem ciasta francuskiego, również boki. Ciasto nakłuć kilka razy nożem, wysypać bułką tartą.
Cebulę i boczek pokroić w kostkę, przesmażyć na patelni, schłodzić.
Jajka zmiksować ze śmietaną. Dodać boczek z cebulą, starty żółty ser. Doprawić pieprzem, solą i gałką muszkatołową. Zachowajcie ostrożność z soleniem, gdyż sam boczek jest już wystarczająco słony. Całość dobrze wymieszać i wlać do tortownicy.
Quiche włożyć do wcześniej nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 225 stopni przez ok. 40 min.
Podawać ciepłe :)

Smacznego!




2 komentarze: