Naszło mnie wczoraj wspomnienie piątkowych obiadów z dzieciństwa.
Tak mi wierciło dziurę w głowie, w każdej wolnej szczelinie roiło się od wspomnień.
No i z taką werwą dawno zupy żadnej nie gotowałam.
Wyobraźcie sobie moi drodzy piątkowe, lekko mroźne popołudnie. Słońce prześwituje przez firanki w kuchni. Na podwórzu cała zgraja dzieciaków z czerwonymi nosami bawi się, nie zważając na mróz. A z domu wypływają zapachy...W sieni zaparowane okna, z kuchni roztacza się zapach najlepszego obiadu pod słońcem. Wykwintny w swej prostocie.
Kiedy wbiegaliśmy do kuchni, siadaliśmy przy stole, na którym na drewnianej desce, stał garnek z zupą pomidorową. Obok stał drugi garnek - z ziemniakami duszonymi. Przykryty bawełnianym ręcznikiem, żeby nie uciekało ciepło. A z patelni dochodziły do nas odgłosy skwierczenia jajek sadzonych. Najlepsze były te dobrze wysmażone z przypieczonym białkiem i porządnie ściętym żółtkiem.
I ta cisza, kiedy każde z nas jadło w zapamiętaniu zupę. Zupa, ziemniaki, trochę jajka.
Lub najpierw zupa, potem ziemniaki i jajko. Lub: zupa i ziemniaki, a później jajko i czasami ogórek kiszony, pośpiesznie wyłożony ze słoika. Potajemnie wymieniane uśmiechy i mrugnięcia okiem.
Jacy my byliśmy wtedy szczęśliwi.
Życzę Wam takiego szczęścia i takich obiadów, jakie serwowała nam Babcia.
Zupa pomidorowa
|
www.kuchniasmakow.blogspot.com |
2-3 litry wody
2 kości ( mogą być wieprzowe)
3-4 marchwie całe
1 seler
1 cała cebula
1 pietruszka
kawałek pora w całości
3-4 ziarenka ziela angielskiego
1 listek laurowy
1 przecier pomidorowy (mogą być przetarte pomidory)
2-3 pomidory - obrane ze skórki i pokrojone w cząstki
1-2 cebule drobno pokrojone w kostkę
trochę masła do podmażenia
1 opakowanie makaronu
sól, pieprz, bazylia/pietruszka
vegeta
Do garnka wrzucić kości, marchew, seler, cebulę, pietruszkę, pora, nać zieleniny, ziele angielskie i liść laurowy.
Gotować ok. 1 - 1,5h na wolnym ogniu.
Cebulę zeszklić na maśle, dodać pokrojonego w cząstki pomidora. Podsmażyć.
Warzywa i mięso z zupy przecedzić przez durszlak.
Do wywaru dodać przesmażone z cebulą pomidory i przecier.
Całość doprawić bazylią lub pietruszką i przyprawami do smaku.
Pogotować ok. 20 minut.
W razie potrzeby całość zmielić blenderem.
W osolonej wodzie ugotować makaron wg instrukcji na opakowaniu.