Kochani,
mój faworyt na sierpniowe spotkania w gronie przyjaciół, na wieczorne posiadówy, na każdą domówkę, na imieniny babci, na lepsze i gorsze dni.
Jej, jaka ona pyszna!!! Delikatna i krucha. Taka, jak tarta być powinna.
No i te banany w towarzystwie brzoskwiń, opatulone orzechowo-cynamonową pierzynką...mmm
Tą tartę trzeba po prostu zrobić!
Tarta bananowo-brzoskwiniowa
Ciasto:
1 łyżka cukru
1 żółtko
300 gram mąki
150 gram masła
Wszystkie składniki zagnieść na ciasto. Tortownicę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą.
2/3 ciasta wyłożyć na tortownicę (o średnicy 24-26 cm).
1/3 ciasta włożyć do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 175 stopni.
Nadzienie:
2-4 dojrzałe banany
2 brzoskwinie
2 brzoskwinie
100 gram zmielonych orzechów włoskich lub laskowych
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka mielonego kardamonu
3 białka
Orzechy wymieszać z cynamonem i kardamonem.
Banany obrać, pokroić w plastry. Wyłożyć na spód tortownicy.
Posypać delikatnie bułką tartą.
Brzoskwinie pokroić w plastry. Wyłożyć na banany.
Posypać delikatnie bułką tartą.
Białka ubić na sztywną pianę. Do białek dodać orzechy.
Delikatnie wymieszać.
Pianę z białek rozprowadzić na brzoskwiniach.
1/3 ciasta pokruszyć na białka.
Tartę piec ok. 30 -40 minut w temperaturze 175/180 stopni.
Smacznego!
Uwielbiam wszystko o smaku bananowym, więc z pewnością ta tarta też mi posmakuje. Na pewno sprawdzę przepis. Dzięki.
OdpowiedzUsuń