Kochani,
natchnienie dziś na mnie spłynęło nieziemskie i tak postało najpierw
okruszkowe ciasto z rabarbarem, które znajdziecie, klikając w link poniżej:
http://kuchniasmakow.blogspot.com/2013/05/okruszkowe-ciasto-z-rabarbarem.html
a następnie powstało ciasto nowe, bananowe.
Lekkie z akcentem wiśni, czekolady i cytryny.
Ciasto mimo połączenia bitej śmietany, bananów i czekolady, słodkie nie jest.
Zatem w sam raz dla tych, którzy zbyt słodkich ciast nie preferują.
Jak dla mnie idealne :)
Bananowiec
|
www.kuchniasmakow.blogspot.com |
Ciasto:
5 dużych jajek
125 g gorzkiej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej
125 g miękkiego masła
1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej
150 g cukru
125 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
2 szklanki śmietanki kremówki
3 łyżeczki żelatyny
6 łyżek cukru pudru
1 1/2 tabliczki mlecznej czekolady
Warstawa owocowa:
5-6 bananów
4-5 łyżek soku z cytryny
6 łyżek dżemu wiśniowego
Ciasto:
Masło utrzeć do białości. Dodać roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę, zmiksować.
Kawę rozpuścić w 1 łyżce gorącej wody, wmiksować letnią do masy. Dodać cukier, zmiksować.
Białka oddzielić od żółtek.
Po kolei do masy czekoladowej wbijać żółtka, miksując po każdym dodaniu.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia. Dodać do masy, zmiksować.
Białka ubić na sztywną pianę, delikatnie wymieszać z masą czekoladową.
Ciasto przełożyć do foremki (u mnie okrągła tortowa o średnicy 24 cm), wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 170 stopni przez około 25-30 minut do tzw. suchego patyczka. Ciasto wystudzić. Przekroić na dwa blaty.
Krem:
Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno z cukrem. Żelatynę rozpuścić w odrobinie gorącej wody i pod koniec ubijania dodać do śmietanki (żelatyna nie może być ciepła). Do masy dodać startą na grubych oczkach 1 czekoladę.
Ciasto przekroić na dwie części.
Na pierwszy blat rozsmarować dżem, położyć pokrojone w plastry banany, skropić całość cytryną. Na to włożyć część bitej śmietany.
Wyrównać i przykryć drugim blatem ciasta.
Na wierzch wyłożyć drugą część śmietanki i posypać startą na tarce czekoladą.
Schłodzić.
|
www.kuchniasmakow.blogspot.com
|
Smacznego!